Najtrudniejsze są pierwsze kroki w nowej szkole,... ale nie w „Szkole na Górce”. Pierwszoklasiści już stanowią wielką rodzinę, zawiązały się przyjaźnie i sympatie, a przyczyniły się do tego nie tylko miła atmosfera i opiekuńczy nauczyciele, ale także wyjazd integracyjny, jaki miał miejsce w dniach 17 i 18 września. Uczniowie klas pierwszych w Zespole Szkół nr 1 w Opatowie wraz ze swoimi wychowawcami bawili się w ośrodku wypoczynkowym w Chotowej w województwie podkarpackim. Podróż uatrakcyjniła wizyta w jednej z najpiękniejszych rezydencji arystokratycznych w Polsce – w pałacu w Łańcucie. Młodzież zwiedziła kompleks muzealny wraz z otaczającym go malowniczym parkiem oraz wozownię. Ta nietypowa lekcja historii okazała się podróżą w czasie od wczesnego średniowiecza po II wojnę światową. Uczniowie docenili zajęcia bez podręczników i zeszytów, ale za to z arystokratycznymi rekwizytami.

Niedzielny wieczór przedstawiał się równie  atrakcyjnie.  Specjalnie dla młodzieży ze „Szkoły na Górce” została zorganizowana dyskoteka, w czasie której poszczególne klasy wraz ze swoimi wychowawcami rywalizowały o palmę pierwszeństwa. W szranki stanęli wszyscy, ale niepokonani okazali się przyszli mechanizatorzy rolnictwa. Prawdziwą dawkę emocji przyniósł dopiero poniedziałek. Pierwszoklasiści przebierali w ofertach rozrywek i zabawy. Amatorzy mocnych wrażeń zjeżdżali z wieży na „tyrolce – w specjalnej uprzęży na rozpiętej linie pokonywali  na dużej wysokości przestrzeń nad zalewem, sympatycy sportów wodnych pływali na rowerach wodnych, natomiast inni wybrali sprawdzone gry zespołowe w piłkę. Uczniowie Technikum Hotelarskiego odbyli praktyczną lekcję hotelarstwa z dyrektorem obiektu, w którym bawili. Wyjazd miał tylko jedną wadę, jak stwierdzili uczniowie ... był za krótki.
Młodzież mogła spędzić przyjemne chwile dzięki inicjatywie dyrekcji, wychowawców, a także dzięki wsparciu finansowemu Państwu Monice i Waldemarowi Domagałom, którzy po raz kolejny okazali się dobroczyńcami, za co składamy serdeczne podziękowania.